![]() |
||||||||
Wywiad Mirosława Galbarczyka dla gazety "Głos Świdnika"
Instruktor Mirosław Galbarczyk zajmuje się modelarstwem 25 lat. To pasja jego życia. - Moim pierwszym wielkim marzeniem było wygrać zawody modeli latających. Udało się, i to nawet trzy razy z rzędu. Teraz spełnia się moje drugie marzenie - prowadzenie takiej modelarni, dzielenie się swoimi doświadczeniami - opowiada. - Modelarstwo ma dla mnie tak wielkie znaczenie, że mogę to robić społecznie. Ale może i to się kiedyś zmieni. Po cichu na to liczę. Jakie zdolności, umiejętności rozwija u młodych ludzi modelarstwo? - Powiem na swoim przykładzie - mówi Mirosław Galbarczyk. - Rysunek techniczny opanowałem o wiele, wiele wcześniej, jeszcze zanim poszedłem do technikum lotniczego. Modelarstwo to w dużej mierze rysunek, obliczenia, proporcje. Dochodzi do tego ślusarstwo, obróbka drewna, metalu - tego wszystkiego uczy właśnie modelarstwo. Ponadto młody człowiek uczy się pracować w zespole. Nie chodzi tu o to, aby jeden kpił z drugiego, gdy mu coś nie wyjdzie, ale żeby sobie wzajemnie pomagali. To się później w życiu niesamowicie przydaje. Dla przyszłego technika to jest nieoceniona szkoła zawodu. No i w domu takie umiejętności procentują, tu się rodzą prawdziwe "złote rączki". |
|
|||||||
![]() |